niedziela, 20 lipca 2014

Związek Wiki i Adama? Czy są jakieś szanse?

Cóż, dzisiaj poczytałam trochę, pooglądałam... I nowy sezon zapowiada się ciekawie. Na oficjalnej stronie serialu można przeczytać wywiad z Grzegorzem Daukszewiczem, w którym opowiada o filmie ,,Miasto 44'' a także o swojej pracy na planie znanego serialu ,,Czas Honoru''. Jednak wyjawia także, że w życiu jego bohatera z Leśnej Góry pojawi się kobieta... Niewidoma Roma, która już kiedyś pojawiła się w serialu. Adam uzna, że nie ma szans u Wiki i czas poszukać innej drogi w życiu. Natomiast Wiki będzie zwlekała z ślubem. Z jednej strony chce ustatkować się u boku rozsądnego Tomasza, a z drugiej pragnie szczęścia zaznanego wcześniej w ramionach Krajewskiego.
Jeżeli ktoś nie widział to niżej podam link do nagrania z ,,Pytania na śniadanie'', w którym pojawiła się Katarzyna Dąbrowska. Trochę wspomina o tym, co czeka jej bohaterkę po wakacjach. Materiał nie jest najświeższy, nagrany został na krótko przed ostatnich odcinkiem serialu. A co do Wiki i Adama... Kto wie, MOŻE jednak im się uda. Byłabym za. A co Wy ma to?



wtorek, 15 lipca 2014

15 sezon-mega skrót, moje myśli.

Udało mi się w miarę szybko nadrobić praktycznie cały sezon serialu. Choćby od września się paliło i waliło muszę oglądać na bieżąco! I oczywiście na bieżąco dodawać coś na bloga. :)

Po tym sezonie mam mieszane uczucia co do Hany... Trochę inną doktor Golberg polubiłam na początku, aczkolwiek mam nadzieję, że to chwilowa słabość związana z problemami, które ją napotkały w 15 sezonie, a we wrześniu po jakimś czasie będzie w końcu dobrze i normalnie. Oby to nie była złudna nadzieja. ;) Swoją drogą podziwiam Piotra. Jego miłość do Hany musi być naprawdę prawdziwa, taka na amen. Jest z nią w każdym momencie, złym i dobrym. Wspiera ją, kocha nad życie... W końcu tyle na nią czekał. No i jest wspaniałym ojcem dla Tośki, za co ma ogromnego plusa. Dlatego cholernie mi było szkoda go, kiedy wrócił do pustego mieszkania i po Hanie została tylko karteczka z napisem 'wrócę'. Cóż, miłość!


Przemek i Ola są w końcu 'szczęśliwi'. Mają cudowną córeczkę, mieszkają razem... Ale czy to nie jest na siłę? Mamy dziecko, musimy razem mieszkać, by je wychować, musimy być rodziną... Ola chyba nie tak sobie wszystko wyobrażała. Chce pracować, rozwijać się ale póki co są same problemy związane z jej wspomnianym rozwojem. Raz, nie ma miejsca na wymarzonej ginekologii, ani nawet na chirurgii... Dwa, Przemek. Cóż, nie wspiera jej pod tym kątem, lecz uważa, że póki co powinna zająć się Franią, w końcu rozwój dziecka z matką jest bardzo ważny. Ola jednak tak łatwo nie odpuści. Poza tym mam wrażenie, że to Olka jest 'mężczyzną' w ich związku. Jest bardziej stanowcza, zdecydowana, odpowiedzialna... Przemek ostatnimi czasy stał się typową ciepłą kluchą. Chyba tak na niego wpływa ojcostwo. Chociaż z dzieckiem na ręku mu do twarzy. ;)


Witek z Lenką mam nadzieję, że dojdą do porozumienia. Uznają w końcu, że rozwód to najgłupsza rzecz w ich wypadku. Są najlepszym małżeństwem tego serialu dla mnie. Tyle razem przeżyli. Zwykle jestem na nie możliwości drugiej szansy dla osób, które zdradziły partnera ale tu jest zupełnie inaczej, nie wiem czemu szczerze... Tak po prostu. Szkoda tego, co razem zbudowali. Obok stanu zdrowia fizycznego i psychicznego Witka Lena nie przechodzi obojętnie. Ona zna go najlepiej, wie jak go podejść i choć jest ciężko, nie poddaje się. Walczy razem z nim, a czasem nawet za niego. Na koniec sezonu została pokazana operacja Latoszka. Doszło do pewnych komplikacji, jednak jak już wiemy, chociażby ze strony serialu, zostaną one pokonane i wszystko będzie w porządku. Jedyne co mnie niepokoi to kolejny pocałunek Agaty i Witka. W takim razie nie ma sensu to co powiedziałam o małżeństwie Latoszków skoro Witek coś czuje do pięknej Woźnickiej. Póki co sądzę, że to może okazać się takie... na pożegnanie? Coś w tym stylu. Poczekajmy do września i zobaczymy jak to wszystko się rozwinie.


Falkowicz! Co można sądzić o nim? Sama nie wiem, dosyć nietypowa postać, co i rusz mam o nim inne zdanie. Jednego jestem pewna, nie ma mowy o związku jego z Wiktorią, czego szczerze chciałam pod koniec 14 sezonu. Falkowicz jest za bardzo zapatrzony w siebie. Gdy mówi o uczuciach to nigdy nie wiadomo, czy mówi serio. Boi się zostać sam, dlatego wyznał Kindze, że ją kocha. W tym wyznaniu nie ma ani grama szczerości, doskonale gra. Michał Żebrowski gra aktorka w serialu, który co chwilę ma inną maskę, w zależności od sytuacji i od tego czego aktualnie w życiu potrzebuje. Kingi potrzebował jako żony, by nie wyjawiła nielegalnych badań przeprowadzanych m.in. w jej laboratorium, no i liczył na przychylność jej ważnego ojca. Wiktorii potrzebował do badań dlatego tak czule się nią zajmował, a nawet oświadczył się jej. Chociaż z drugiej strony nawet kiedy jest z Kingą, kiedy niewiele zostało ze współpracy jego i Wiki dalej ją komplementuje, patrzy z zazdrością na nią i Adama... Prawdziwych myśli Andrzeja nie dowiemy się nigdy. Jednak wszystko wskazuje na to, że profesor jest chory i może podzielić los Wawrzyniaka, ponieważ doszło do zatrucia organizmu środkami, które uaktywniły się podczas wybuchu w prowizorycznym laboratorium chemika. Co z tym faktem dalej będzie? Odpowiedź we wrześniu.


Adam i Wiktoria... W czasie tego sezonu zaprzyjaźnili się, a później nawet było między nimi coś więcej. Jednak Wiki nie angażowała się w to, potrzebowała tylko takiego przelotnego związku. Dodatkowo po całej akcji byłej dziewczyny Krajewskiego, która pojawiła się w szpitalu zwątpiła, że jej kochanek myśli na poważnie o wszystkim. Pomyliła się, tylko niestety o tym nie wie. Jednak Adam nawet teraz, kiedy Wiktoria jest z Rzepeckim, czego nie popieram, nie odpuszcza i stara się ją odzyskać. Według mnie Wiktoria nie patrzy na to z kim będzie szczęśliwa tylko który z panów jest bardziej nastawiony na miłość na całe życie, z kim czuje się pewniej. Tomek jej to oferuje. Mimo wszystko widząc szalejących w samochodzie Adama z Agatą jest zazdrosna i zła na Woźnicką. Mam nadzieję, że sytuacja między nimi ulegnie zmianie a ordynator chirurgii nie zostanie panią Rzepecką...

piątek, 20 czerwca 2014

Ta dam!

Witam wszystkich! Dzisiaj spontanicznie pomyślałam, żeby wrócić tu do Was. Miałam wątpliwości ale jak zobaczyłam, że codziennie są jakieś wyświetlenia, a w miesiącu wynoszą one ponad 800, mimo, że nic tu nie dodawałam prawie rok to... wszystkie wątpliwości rozwiane! Teraz przez wakacje muszę nadrobić sezon 15, więc sądzę, że jakieś moje myśli z odcinków się tu pojawią. Dobre przypomnienie wydarzeń z minionego sezonu dla Was. A od września zabieram się za wszystko regularnie! Pozostaje seria ,,Po odcinku'' oczywiście i pomyśli się nad czymś ciekawym! Za motywację dziękuję Ani i Kindze. Pozdrawiam!

czwartek, 3 października 2013

Coś się kończy, coś zaczyna...

To chyba koniec mojej przygody z tym blogiem. Dziękuję Wam za ten wspaniały czas spędzony tutaj. Za zainteresowanie, za to, że czułam, że moje wypociny ktoś czyta, a co więcej! Komuś się to podoba :) No i nauczyłam się szybko pisać na klawiaturze podczas pisania postów, a przede wszystkim dialogów. :D Myślałam nad usunięciem bloga całkowitym, ale z drugiej strony trochę siebie tu zostawiłam, szkoda tak niszczyć... Moja decyzja wiążę się z narastającymi zajęciami i kompletnym brakiem czasu. Mój czas jest zajmowany przez liceum po części, aczkolwiek każdy ma życie towarzyskie. Życie wam wszystkiego dobrego!

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

wszystko, nic

Nie mam dostępu do swojego laptopa więc bardzo ciężko mi pisać cokolwiek. Niedługo wrzucę drugą część cyklu dawniej czy dziś. Potem się zobaczy. No i co... Niedługo (niestety) koniec wakacji. W związku z tym mam do was pytanie: czego ode mnie oczekujecie po wakacjach? Jakich notek? Jakieś specjalne życzenia? Na dziś nic więcej nie napiszę, niedługo tu wpadnę. Miłego wieczoru, dobranoc!